Niewątpliwie było to największe wydarzenie w świecie mody w tym roku, o czym może świadczyć ilość wystawców (około 3000) oraz duże zainteresowanie mediów i ludzi świata mody.
Wśród odwiedzających: dyrektor stacji telewizyjnej Fashion TV, szereg znanych i cenionych projektantów mody; tu m.in. Maciej Zień, duet Paprocki & Brzozowski i wiele innych. Szum medialny jaki powstał wokół targów nie pozostawiał złudzeń, jeżeli chodzi o prestiż wydarzenia.
Targi PTAK FASHION EXPO nie są typowymi targami producentów odzieży. To raczej wystawa sprzedawców odzieży (część wystawców to stoiska sieciowych sklepów outletowych, znajdujących się w sąsiedniej hali).
(zdjęcie: www.ptakexpo.com)
Wśród wystawców znaleźliśmy także klientów zapoznanych na MTP w poprzednim sezonie. Na przykład producent czapek z naturalnym futrem, którzy są zainteresowani dopasowaniem sztucznych, ekologicznych futer pod ofertę naturalnych.
(zdjęcie: www.ptakexpo.com)
Klienci zapoznali się także z nowościami np. wilkiem syberyjskim Lux czy karakułem azjatyckim. Po targach klienci otrzymali próbki naszych futerek i aksamitów, a także sprzedano kupony na przeszycie próbnych wzorów. W dziale aksamitu powstaje aktualnie próba astrachanu z zaczesem (na potrzeby klienta z Rosji).
Niestety niektórych potrzeb klientów nie jesteśmy w stanie sprostać ze względu na ograniczone możliwości technologiczne, w związku z czym coraz częściej zamawiają oni różnego rodzaju futra z rynków dalekiego Wschodu.
Targi PTAK FASHION EXPO to również szereg pokazów mody znanych projektantów. Nadchodzący sezon to głównie prostota i klasyka. Królować będą kolory niebieskie, tutaj głównie kobalt, lekkie klasyczne tkaniny, jak np. jedwab.
W kolekcjach projektantów pojawiły się futra długowłose, cieniowane w dość odważnych koloryzacjach: róż, łosoś, często jako dodatek w postaci szala bądź kołnierza.
(zdjęcie: www.ptakexpo.com)
Z uwagi na to, iż Targi Ptak Fashion Expo to impreza nowa, wizyta na tym evencie należała do koniecznych, a spotkania z klientami zostały mile odebrane.
Irena Mikuła i Aneta Mosica-Świerk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz